To już 8 ofiar śmiertelnych wody. 6 osób zostało uratowanych przez policjantów z Komisariatu Wodnego Policji, którzy podczas wakacji pełnią patrole nad wybranymi zbiornikami wodnymi. Pierwsza ofiara to 15-letni chłopiec. W sobotę wraz z dwoma kolegami przebywał w miejscowości Melsztyn, gdzie pływali w Dunajcu. Nagle 15-latek gwałtownie wszedł pod powierzchnię wody. I przez dłuższą chwilę nie wypływał. Wystraszeni koledzy powiadomili służby ratownicze. Pomimo poszukiwań prowadzonych przez płetwonurków ze Straży Pożarnej ciała nie udało się odnaleźć i ze względu na późną porę i słabą przejrzystość wody akcję przerwano. Następnego dnia w wyniku wznowionych poszukiwań około godziny 15. wyłowiono zwłoki chłopca. Również w sobotę ok. godziny 17 dyżurny KPP w Wieliczce został powiadomiony, że nad zbiornikiem wodnym w miejscowości Brzegi utonął człowiek. Na miejscu ustalono, że mężczyzna wraz z kolegami przebywał nad wodą w miejscu gdzie obowiązuje zakaz kąpieli. Nie umiejąc pływać przebywał w wodzie i nagle zaczął się topić. Po 40 minutach poszukiwań, jeden z płetwonurków wyłowił ciało 23-letniego mieszkańca Krakowa. Podjęta akcja reanimacyjna nie przyniosła żadnego efektu.