Przysłowiowym "gwoździem do trumny" szpitala jest słynna ustawa "203". ministra Opali. Dyrekcja ZOZ-u długo broniła się przed wypłatą podwyżki pracownikom, jednak kilka dni temu sąd nakazał wypłacenie im po 203 złote za każdy miesiąc ubiegłego roku i 313 złotych za bieżący rok. W sumie to blisko 5 milionów złotych, czyli drugie tyle ile do tej pory wynosił dług szpitala. Jak mówi dyrektor placówki, takiego wzrostu zobowiązań nie wytrzyma nawet najsilniejsza firma. Szpital musi teraz walczyć o przetrwanie.