Do tragedii doszło w Wielką Sobotę, ok. godziny 21, w bloku przy ulicy Promiennej. Strażacy zostali wezwani do pożaru. Na miejscu zastali siedzącego na parapecie mężczyznę, a za nim widać było płomienie. - Strażacy krzyczeli do mężczyzny, żeby cofnął się do mieszkania. Ten nie reagował. W momencie wejścia do mieszkania mężczyzna skoczył - powiedział Polsat News bryg. Rafał Waśko z Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie. - Strażacy, którzy przyjechali na miejsce zaraz po zgłoszeniu musieli siłowo wchodzić do mieszkania, wyważając drzwi. Ciężko powiedzieć, czemu mężczyzna podjął taką decyzję - oznajmił z kolei asp. szt. Paweł Klimek z Komendy Policji w Tarnowie. Przyczyny zdarzenia wyjaśni śledztwo. Mężczyzna prawdopodobnie podpalił mieszkanie i popełnił samobójstwo - informuje polsatnews.pl.