- Natężenie ruchu na szlakach jest bardzo duże. Aby wyjechać kolejką na Kasprowy Wierch trzeba było o 7 rano odstać w kolejce dwie godziny - powiedziała Mirosława Kwiatkowska z informacji turystycznej TPN. - Z godziny na godzinę ruch w Tatrach jest coraz większy - dodała. W wyższych partiach Tatr Wysokich, w miejscach zacienionych i w żlebach zalegają jeszcze płaty zmrożonego i bardzo twardego śniegu. Wejście na śnieg grozi niebezpiecznym w skutkach poślizgnięciem. Śnieg leży między innymi na szlakach na Rysy, Przełęcz pod Chłopkiem, Szpiglasową Przełęcz od strony Doliny Pięciu Stawów, Zawrat, na Kozią Przełęcz od strony Hali Gąsienicowej oraz w wielu miejscach na Orlej Perci. Planując wyjście w góry, trasę wycieczki należy dostosować do aktualnie panujących warunków i posiadanego doświadczenia górskiego. Pogoda w górach może ulec gwałtownej zmianie i trzeba być przygotowanym na deszcz czy wiatr. W przypadku nadchodzącej burzy należy jak najszybciej zejść ze szczytów i grani, opuścić otwarte przestrzenie i okolice cieków wodnych oraz wyłączyć telefony komórkowe. W środę rano Zakopanem było bezchmurnie, termometry wskazywały 25 stopni Celsjusza. Po południu w Tatrach mogą wystąpić burze.