Ograniczenie, które zaczęło obowiązywać od 3 kwietnia, wynika z konieczności dostosowania polskich przepisów dotyczących produkcji i sprzedaży wyrobów medycznych do dyrektywy Unii Europejskiej z 2007 roku. Zgodnie z nią rtęciowe termometry i aparaty do pomiaru ciśnienia krwi mają być sukcesywnie wycofywane ze sprzedaży, ale można je nadal używać. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu planował, że w wytypowanych krakowskich aptekach pojawią się specjalne pojemniki - na termometry "stłuczone lub zbędne". Już dwa lata temu przygotowano specjalne ulotki z informacjami dotyczącymi termometrów - "Rtęć to substancja toksyczna, obchodź się z nią ostrożnie. Stłuczony termometr oraz rozlaną rtęć umieść w szklanym słoiku, zalej wodą i szczelnie go zakręć. Przynieś słoik do apteki i włóż do specjalnego pojemnika" (o podwójnych ściankach). To miała być pierwsza taka akcja w Krakowie, ale pojemników na termometry nie ma i nie będzie. Plany ich zbiórki wywołały bowiem wątpliwości w Okręgowej Izbie Aptekarskiej w Krakowie. Nawet wtedy, gdy ZIKiT zaproponował, by zbiórkę zrobić choćby w ograniczonym czasie, np. przez dwa tygodnie i tylko w wytypowanych aptekach. Dodawano przy tym, że w Warszawie termometry zbierane są już w ok. 180 aptekach, a w Łodzi w kilkunastu. W naszym mieście nie wyrażono na to zgody, choć były pozytywne opinie m.in. służb sanitarnych czy ochrony środowiska. Przedstawiciele Okręgowej Rady Aptekarskiej nie zgodzili się na to, by akcję prowadzić w aptekach - ze względów bezpieczeństwa; argumentowano, że rtęć jest trucizną, na dodatek parującą i nie można mieć pewności, że w aptece nie dojdzie do czegoś nieprzewidzianego. Jak dowiedzieli się dziennikarze - gmina postanowiła jednak nie rezygnować i przeprowadzi jednorazową akcję zbiórki termometrów rtęciowych od mieszkańców. - Odbędzie się ona 24 i 25 kwietnia w al. Róż przy okazji imprez Dnia Ziemi - powiedziała nam Marlena Macholak-Paszkowska z Działu Gospodarki Odpadami ZIKiT. - Będzie specjalne stoisko, a zbiórką zajmie się specjalistyczna firma. Jeśli okaże się, że będzie taka potrzeba - kolejne zbiórki zostałyby zorganizowane w dniach 29 - 31 maja - w ramach Festiwalu Recyklingu na Błoniach i może we wrześniu - gdy będzie prowadzona akcja "sprzątanie świata". ZIKiT przypomina także zainteresowanym bezpiecznym pozbyciem się rtęci o firmach specjalistycznych, które przyjmują takie odpady, czasami bezpłatnie. Piotr Jóźwiakowski, prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Krakowie wyjaśnia, że termometry rtęciowe nadal są dostępne w aptekach, ale tylko te, które zamówiono już wcześniej: - Nowych, od wczoraj, nie można już sprowadzać. W aptece przy ul. Kalwaryjskiej 94 w Krakowie były wczoraj dostępne termometry rtęciowe w cenie 3 zł i 49 groszy. Te elektroniczne kosztowały od około 8,5 do prawie 30 złotych. J.ŚW jswies@dziennik.krakow.pl