W Tatrach od niedzieli wieczór obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego, panują bardzo niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. W związku z tym Tatrzański Park Narodowy zaprzestał pobierania opłat za wstęp w góry. - Lawina, która zeszła ze szczytu Kasprowego Wierchu podczas ratrakowania trasy narciarskiej, zerwała siatki zabezpieczające trawers łączący wierzchołek z Kotłem Goryczkowym - powiedział ratownik dyżurny, Jakub Hornowski. Odnaleziono dwóch snowboardzistów Ratownicy górscy odnaleźli w Dolinie Cichej w Tatrach słowackich w poniedziałek dwóch snowboardzistów z Tylmanowej (woj. małopolskie), którzy w niedzielę zjeżdżali w rejonie Kasprowego Wierchu i nie wrócili na noc do domu. Są cali i zdrowi. Jak poinformował ratownik dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jakub Hornowski, snowboardziści są teraz transportowani przez Słowaków do centrali Horskiej Zahrannej Służby w Starym Smokowcu po południowej stronie Tatr. O zaginięciu snowboardzistów w poniedziałek rano poinformowała centralę TOPR ich rodzina. W trakcie poszukiwań ustalono, że samochód snowboardzistów jest zaparkowany w Zakopanem, a ich telefony komórkowe nie odpowiadają. Snowboardzistów poszukiwano m.in. z pokładu śmigłowca. Droga do Morskiego Oka zasypana Leśniczy z Tatrzańskiego Parku Narodowego Marcin Strączek-Helios powiedział, że najpopularniejszy szlak w Tatrach, droga do Morskiego Oka, został zasypany grubą warstwą śniegu, a pług, który usiłował udrożnić trasę, utknął w okolicy Wodogrzmotów Mickiewicza. Ze względu na czwarty stopień zagrożenia lawinowego zazwyczaj bezpieczna droga do Morskiego Oka stała się groźna, zwłaszcza na końcowym odcinku, gdzie mogą schodzić lawiny ze żlebu Żandarmerii. Jak informują ratownicy górscy, dojście do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich jest praktycznie niemożliwe - zalega tam średnio 176 cm śniegu. Szlaki w Tatrach zasypane są grubą warstwą świeżego śniegu i są nieprzetarte. Miejscami potworzyły się duże zaspy. Powyżej górnej granicy lasu panują ekstremalnie niekorzystne warunki do uprawiania turystyki górskiej. Sytuacja jest skrajnie krytyczna Czwarty stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że sytuacja w górach jest skrajnie krytyczna. Pokrywa śniegowa jest słabo utrwalona na wszystkich stromych stokach o nachyleniu 30-35 stopni. Możliwe jest samorzutne schodzenie dużych lawin, zagrażających miejscom zazwyczaj bezpiecznym. Mechaniczne wyzwolenie lawiny jest bardzo prawdopodobne już na umiarkowanie stromych stokach. Czwarty i najwyższy, piąty, stopień zagrożenia lawinowego ogłaszane są w sytuacjach katastrofalnych, w których lawiny śnieżne mogą schodzić samoczynnie do miejsc zazwyczaj bezpiecznych i niszczyć schroniska, drogi, linie kolejowe oraz tereny zamieszkane.