Strażników parku o incydencie powiadomili wolontariusze TPN, którzy zauważyli turystów z małpą. Turyści z małpką w Tatrach. Nie otrzymali mandatu - To była mała, półroczna małpa brazylijska, którą na teren parku wprowadzili turyści z Niemiec zmierzający w kierunku Morskiego Oka. Zostali oni zatrzymani w rejonie Wodogrzmotów Mickiewicza. Turyści przedstawili nam wszelkie certyfikaty zwierzęcia, dotyczące między innymi badań i możliwości wjazdu do Polski. Tłumaczyli, że nie wiedzieli, że nie mogą wejść do parku narodowego i wyjaśniali, że w parkach narodowych w Niemczech i na Słowacji wędrowali wcześniej z tą małpką - relacjonował komendant straży TPN Wlazło. Turyści nie zostali ukarani mandatem. Usłyszeli pouczenie i zawrócili ze szlaku w kierunku parkingu na Palenicy Białczańskiej. Komendant straży parku przypomniał, że na teren TPN nie można wchodzić z żadnymi zwierzętami, w tym z psami. Wprowadzenia psów na tatrzańskie szlaki, zwłaszcza przez zagranicznych turystów zdarza się dosyć często.