Urzędnicy miejscy zapewniają, że na właścicieli czekają duże pieniądze w budżecie miasta na przeprowadzenie remontów. Właściciele śmieją się z tych deklaracji. - Urzędnicy głównie nam utrudniają, wymyślaniem kolejnych papierków koniecznych do remontu i na pieniądze nie ma co liczyć - mówi Jan Dereszowski, prezes Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości. Tymczasem Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa już przyjmuje od prywatnych właścicieli wnioski o dotacje na remonty zabytkowych kamienic.