Do zdarzenia doszło w środę po godz. 10 na cmentarzu przy ulicy Rejtana w Nowym Sączu. - Mężczyźni przygotowywali grób do pochówku. Gdy odsunęli pokrywę grobowca i weszli do środka, nagle obaj stracili przytomność. Prawdopodobnie czymś się zatruli - zrelacjonował portalowi sadeczanin.info świadek zdarzenia, który sprzedaje znicze przy bramie wejściowej. Szczegółowe badania w celu ustalenia przyczyn Po chwili na miejscu pojawiła się straż pożarna, służby ratunkowe i policja. Strażacy wyjęli poszkodowanych z grobowca i przekazali pod opiekę ratowników medycznych. - O godz. 10:20 otrzymaliśmy informację, że przy przygotowywaniu grobowca do pochówku na jednym z cmentarzy w Nowym Sączu dwóch pracowników zakładu pogrzebowego z nieustalonych na tę chwilę przyczyn straciło przytomność. Zostali przetransportowani do szpitala. Obecnie (godz. 13:10 - red.) są już przytomni - powiedziała w rozmowie z Interią rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu kom. Justyna Basiaga. Policjantka dodała, że na miejscu trwają czynności procesowe. Powiadomiono również Państwową Inspekcję Pracy.