Mimo przeprowadzonych w dwóch szpitalach badań, stan Kamili zaczął się gwałtownie pogarszać. Rodzice zdecydowali więc o przewiezieniu jej do Krakowa. Niestety, w drodze do szpitala dziewczynka zmarła. W tej chwili, po sekcji zwłok, wiadomo tylko, że dziecko się udusiło. Z prokurator Radosławą Ridan rozmawiał reporter RMF FM Marek Balawajder: