- Leżącego na ziemi chłopca znalazł jeden z mieszkańców internatu. Powiadomił o tym wychowawcę, który wezwał karetkę pogotowia, a sam do czasu przejazdu lekarza zaczął ratować chłopca - informuje Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji. Pomimo podjętej reanimacji 16-latek zmarł. Na ciele chłopca nie było widocznych obrażeń. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zgon nastąpił z powodu niewydolności krążenia. Dzisiaj policjanci będą rozmawiać ze świadkami zdarzenia, a dokładną przyczynę śmierci chłopca wyjaśni sekcja zwłok.