Przez trzy dni w tygodniu, można zobaczyć wnętrza kościołów i cerkwi na co dzień zamknięte lub otwierane tylko na nabożeństwa. To efekt programu aktywizacji szlaku utworzonego w 2001 r. Władze Małopolski wydadzą w tym roku 550 tys. zł, aby przyciągnąć na szlak większą liczbę turystów. Władze samorządowe Małopolski uznały, że dotychczasowa promocja szlaku oraz dostępność obiektów jest niewystarczająca. Okazało się, że w ciągu kilku lat oznakowanie szlaku zostało uszkodzone w 60 proc. W dodatku w większości przypadków turyści mogli podziwiać zabytki z zewnątrz, bo w powszednie dni są one zamknięte w obawie przed wandalami i złodziejami. Aby to zmienić władze województwa małopolskiego zleciły Małopolskiej Organizacji Turystycznej (MOT) realizację projektu "Otwarty Szlak Architektury Drewnianej". Po rozmowach z kościelnymi opiekunami zabytków ustalono, że obiekty będą stały otworem dla turystów trzy dni w tygodniu, przez cztery godziny dziennie. - W tych godzinach każdy podróżujący po szlaku zastanie otwarty kościół czy też cerkiew i zawsze znajdzie tam osobę, która może opowiedzieć kilka słów o historii tego obiektu - zapewnił w czwartek na konferencji prasowej w Krakowie dyrektor biura MOT, Paweł Mierniczak. Koszt wynagrodzenia jednej osoby udostępniającej obiekt dla turystów to 3 tys. zł za cały okres pracy, od początku wakacji do połowy października. Pieniądze na wynagrodzenia pochodzą z budżetu województwa. Klucznikami są osoby z lokalnej społeczności, zaakceptowane przez władze parafii. Wytypowane obiekty zgrupowano w cztery lokalne trasy. Zabytki na trasie pierwszej (Kraków i okolice) oraz czwartej (Nowy Sącz - Gorlice) udostępniane są w piątki, soboty i niedziele. Obiekty na trasie drugiej (Tarnów i okolice) oraz trzeciej (Podhale) są otwierane w czwartki, piątki i soboty. Ponadto w ramach programu przewidziano odtworzenie i poprawienie oznakowania szlaku, zarówno przy samych obiektach, jak i przy drogach na szlaku samochodowym. Przy kościołach i cerkwiach ustawiane są tablice w trzech językach z mapką i informacjami nt. szlaku. Przygotowano też ulotki i foldery w czterech językach, od 15 lipca będą one dostępne przy wszystkich obiektach szlaku. W czasie wakacji zostaną też przeprowadzone badania ruchu turystycznego na szlaku. - Głównym zadaniem władz wojewódzkich jest takie wypromowanie Małopolski, aby turysta przyjeżdżający do Krakowa chciał poza nim zobaczyć także nasz region - wyjaśnił wicemarszałek Małopolski, Leszek Zegzda. - W ubiegłym roku odwiedziło Kraków i Małopolskę 14,5 mln osób, z czego 11,5 mln spędziło tu przynajmniej jedną noc. To gigantyczna liczba, problem jednak w tym, że ponad 80 proc. nie wychyliło nosa Kraków - dodał. Szlak Architektury Drewnianej w Małopolsce ma ok. 1,5 tys. km długości. Ostatnio powiększył się o 20 obiektów i teraz składa się z 249 kościołów i cerkwi. Cztery obiekty położone na tym szlaku znajdują się na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Naturalnego UNESCO.