W poniedziałek alarmy powodziowe nadal obowiązują w: Dąbrowie Tarnowskiej, powiecie tarnowskim, Nowym Sączu, gminach Bobowa (pow. gorlicki) i Grybów (pow. nowosądecki), sołectwach Witów i Dzianisz w gm. Kościelisko (pow. tatrzański). Pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują: w powiecie brzeskim, w gminach Brzeszcze (pow. oświęcimski), Chełmiec (pow. nowosądecki), Gorlice (pow. gorlicki) oraz Limanowa i Tymbark w powiecie limanowskim. Na poniedziałek w Małopolsce zapowiedziano nadal przelotne opady i burze, ale pogoda powinna się poprawiać. W walkę z powodzią zaangażowanych jest w całym regionie ok. 3 tys. strażaków. Na najbardziej zalane tereny przekazano z innych części kraju pompy o wysokiej wydajności - 8 tys. litrów na minutę każda. W sumie pracować będzie 16 takich pomp. W poniedziałek na tereny powodziowe m.in. w Małopolsce ma przyjechać premier Donald Tusk. Strażacy likwidują skutki ulew i podtopień. Pompują wodę z budynków, udrażniają przepusty, usuwają namuliska, uszczelniają wały, monitorują ich stan i transportują żywność oraz wodę. Najwięcej pracy mają w powiatach: dąbrowskim, tarnowskim, nowosądeckim, nowotarskim oraz tatrzańskim.