Policja zorganizowała blokadę dróg i zatrzymała bojowych szalikowców. Poszkodowany rozpoznał dwóch napastników, którzy trafili do policyjnej izby zatrzymań w Busku Zdroju. Pozostali są przesłuchiwani. Za rozbój grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Niestety, pseudokibicom z Krakowa, rozbój w Nowym Korczynie nie wystarczył. Około 100 szalikowców Cracovii wywołało awanturę na stadionie w Stalowej Woli. Mecz przerwano na dziesięć minut. Do akcji błyskawicznie wkroczyła policja, jednak dopiero strzały gumowymi pociskami w powietrze ostudziły zapał stadionowych bandytów. Funkcjonariusze wyprowadzili fanów Cracovii ze stadionu i dopilnowali ich podczas wyjazdu z miasta. W stadionowej bijatyce ucierpiał jeden z kibiców Cracovii. Przewieziono go do szpitala.