Choć pogoda na Podhalu nie najlepsza - burze, deszcz i co chwilę słychać grzmoty piorunów - to organizatorzy "Święta Tatr" twierdzą zgodnie - impreza na pewno nie zostanie odwołana. Trudne warunki podczas maratonu na rowerach górskich z pewnością dodadzą pikanterii zawodom; zresztą już same trasy, jakie przygotowano w Białce Tatrzańskiej, Zakopanem czy Kościelisku to wyzwanie dla największych twardzieli. Dla tych panów, którzy nie lubią się przemęczać, w Białce zorganizowano wybory Harnasia Tatr - to taki góralski mister. Teraz już wszyscy czekają tylko na pogodę. Jest jednak szansa, że już wkrótce zaświeci słońce - górale, znani ze zdolności meteorologicznych zgodnie twierdzą, że już niebawem niebo nad Tatrami rozchmurzy się. "Święto Tatr" odbywa się w setną rocznicę ustawienia krzyża na Giewoncie. Impreza potrwa do 19 sierpnia.