Koncepcja wystawy nawiązuje do klasyfikacji gatunków malarstwa stworzonej w XVII wieku przez Królewską Akademię Malarstwa i Rzeźby w Paryżu. Wówczas najwyższą rangę przyznano dziełom zawierającym najwięcej pierwiastka intelektualnego. - Było to szeroko pojęte malarstwo historyczne, w tym malarstwo religijne i alegoryczne, bo przy tworzeniu tego rodzaju dzieł artysta musiał się wykazać szeroką wiedzą i dużymi umiejętnościami warsztatowymi - wyjaśnił kurator wystawy Wacława Milewska z Muzeum Narodowego w Krakowie. W Niepołomicach można zobaczyć malarstwo pejzażowe, rodzajowe, portrety, malarstwo religijne i historyczne. Są dzieła Piotra Michałowskiego, Artura Grottgera, Maurycego Gottlieba, Wojciecha Gersona, Henryka Siemiradzkiego, Aleksandra Gierymskiego, Jacka Malczewskiego, Jana Stanisławskiego, Leona Wyczółkowskiego. Obok obrazów i rzeźb znanych, są prace nigdy wcześniej nie pokazywane, jak zakonserwowany specjalnie na tę ekspozycję obraz Magdaleny Andrzejkowicz-Buttowt "Łokietek w grocie" czy niedokończony obraz Michała Stachowicza "Koronacja cara Aleksandra I". Wystawa "Znane i nieznane" jest drugim pokazem sztuki polskiej XIX w. przygotowanym przez krakowskie Muzeum Narodowe w salach niepołomickiego zamku. W latach 2007-2010 w czasie remontu mieszczącej się w Sukiennicach Galerii Sztuki Polskiej XIX w. odbyła się pierwsza prezentacja "Sukiennice w Niepołomicach", którą obejrzało ponad 120 tys. osób. Obecna prezentacja "Sukiennice w Niepołomicach 2" nie ma ram czasowych. - Dopóki Niepołomice nie mają oferty z Luwru, będziemy tu prezentowali nasze dzieła - żartowała podczas piątkowego wernisażu dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Zofia Gołubiew. Podkreśliła, że kilka lat temu zamek został wyposażony we wszelkie instalacje i zabezpieczenia pozwalające na eksponowanie najcenniejszych dzieł. "Sukiennice w Niepołomicach 2" to owoc doskonałej współpracy z Muzeum Narodowym. Po raz kolejny zostaliśmy obdarzeni ogromnym zaufaniem. Powierzono nam zbiory olbrzymiej wartości - mówił burmistrz Niepołomic Roman Ptak. Dla zwiedzających wystawa będzie dostępna od soboty.