Na Słowacji wydawane są pozwolenia na odstrzały wilków i niedźwiedzi. Tylko w 2010 roku wydano tam zgodę na zabicie 49 niedźwiedzi w ramach polowań regulacyjnych oraz 31 pozwoleń na odstrzał niedźwiedzi w ramach tzw. polowań ochronnych. W Polsce nie wydaje się pozwoleń na odstrzały tych drapieżników, a jedynie płoszy je, np. strzelając do nich gumowymi kulami. Impulsem skarga Jak wyjaśnił Radosław Ślusarczyk ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, impulsem do rozpoczęcia rozmów przez stronę słowacką na temat ustanowienia strefy buforowej wolnej od polowań na wilki i niedźwiedzie była skierowana przez obrońców praw zwierząt skarga do Komisji Europejskiej w sprawie naruszenia przez Słowację przepisów unijnych oraz list polskiego wiceministra środowiska z prośbą o wstrzymanie odstrzałów wilków przy granicy z Polską. Ponadto władze Tatrzańskiego Parku Narodowego wielokrotnie zwracały uwagę, że wydawanie przez Słowaków tak wielu pozwoleń na odstrzał niedźwiedzi i wilków ma również wpływ na przyrodę w Polsce. W polsko-słowackim spotkaniu, które odbyło w siedzibie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), uczestniczyli eksperci ds. ochrony dużych drapieżników, naukowcy, przedstawiciele administracji rządowej, służby ochrony przyrody oraz reprezentanci pozarządowych organizacji przyrodniczych zajmujących się ochroną dużych drapieżników. Konieczne jest utworzenie strefy Zespół ekspertów uznał, że konieczne jest utworzenie strefy całkowicie wolnej od polowań wzdłuż całej polsko-słowackiej granicy. Dla wilka ma być to pas szerokości 23 km, dla niedźwiedzia - 10 km. Na spotkaniu postanowiono także, że w obszarze przygranicznym nawiązana zostanie ścisła, polsko-słowacka współpraca dotycząca wymiany informacji i podejmowania wspólnych działań dla ochrony transgranicznych populacji wilka i niedźwiedzia. Jak zastrzegł w rozmowie gospodarz spotkania, dyrektor TPN Paweł Skawiński, to że słowaccy przyrodnicy zgodzili się na propozycję utworzenia strefy buforowej wzdłuż całej granicy, jeszcze nie oznacza, że ona powstanie. - To zależy od słowackiego rządu, a konkretnie - od tamtejszych resortów środowiska i rolnictwa - powiedział Skawiński. Międzyresortowa komisja ds. dużych drapieżników Na Słowacji powstała międzyresortowa komisja ds. dużych drapieżników. Propozycja ekspertów z Polski i Słowacji zostanie w najbliższym czasie przedstawiona tej komisji. Skawiński wytłumaczył, że na Słowacji zderzają się dwa poglądy, zwolenników odstrzałów i zwolenników ścisłej ochrony. U naszych południowych sąsiadów często zdarza się, że niedźwiedzie żerują w pobliżu ludzkich osiedli. Wówczas wydawane są pozwolenia na ich odstrzał. Pierwotnie słowacka propozycja strefy buforowej obejmowała jedynie tereny obszarów Natura 2000 graniczące z Polską. Polscy przyrodnicy zauważyli jednak, że ta propozycja nie zabezpieczałaby przed słowackim odstrzałem wilków i niedźwiedzi bytujących np. na terenie Ostoi Magurskiej i Beskidu Żywieckiego.