Nowy dzierżawca zapowiedział, że podjął działania, aby stacja w Myślenicach jak najszybciej wznowiła działalność. Nie podał jednak żadnych terminów. W tym sezonie zimowym ośrodek działał niespełna dwa tygodnie. Od dwóch sezonów stacją narciarską w Myślenicach zarządzał Józef Pasek, właściciel wyciągu w niedalekich Koninkach, na podstawie umowy dzierżawy zawartej ze spółką Eco-Sport, do której należał ośrodek. Pod koniec zeszłego roku spółka została postawiona w stan upadłości likwidacyjnej, a jej majątek przejął syndyk. W komunikacie przekazanym PAP poinformowano, że na mocy decyzji sądu syndyk został zobowiązany do podjęcia działań zmierzających do opuszczenia stacji przez dotychczasowego najemcę, który - według sądu - nie posiada i nigdy nie posiadał tytułu prawnego do dzierżawy obiektu. Równocześnie syndyk zawarł nową umowę dzierżawy ze spółką Artemida 34 z Krakowa. - Obecnie trwają intensywne działania nowego dzierżawcy zmierzające do jak najszybszego wznowienia działalności Stacji Narciarskiej Myślenice. Spółka podejmie wszelkie konieczne czynności, aby stacja ta działała i rozwijała się dynamicznie - podkreślił pełnomocnik tej spółki Jarosław Sitarz. Dotychczasowy najemca i syndyk nie chcieli się wypowiadać dla PAP o sprawie. Według nadleśniczego Nadleśnictwa Myślenice Stanisława Widza, dotychczasowy najemca ośrodka dzierżawił jedynie infrastrukturę narciarską, czyli m.in. wyciąg narciarski i zabudowanie stacji, ale nie miał zgody nadleśnictwa na korzystanie z jego gruntów, na których leży stacja. Nie płacił też opłat za wyłączenie tych gruntów z produkcji leśnej oraz za dzierżawę. - Stacja narciarska, która w tym sezonie funkcjonowała od połowy grudnia działała nielegalnie. Najemca wszedł w posiadanie gruntów Lasów Państwowych w sposób bezprawny, nie mając ku temu żadnych umów - wyjaśnił Widz. Dodał, że widzi szansę na porozumienie z nowym najemcą jeszcze w tym sezonie narciarskim. - Lasy Państwowe muszą zabezpieczyć interes skarbu państwa, czyli postawiliśmy warunek, że podpiszemy umowę na tych samych warunkach, co poprzednio, nie mamy żadnych wygórowanych żądań, bo tak samo jesteśmy żywotnie zainteresowani tym, żeby stok funkcjonował - zaznaczył nadleśniczy. Stacja Narciarska Myślenice na górze Chełm (wysokość górnej stacji 632 m.n.p.m.) działa od 2007 roku. Dysponuje dwoma stokami narciarskimi o długości 835 i 1100 metrów wraz z 4-osobową kolejką krzesełkową a także dwoma krótkimi wyciągami talerzykowymi.