Chociaż światła zostały już zamontowane, nie jest to koniec prac. Niezbędne jest m.in. umocnienie ul. Brodzińskiego i zrobienie pasów. Ponadto skrzyżowanie będzie można podglądać w internecie. Możliwe, że skrzyżowanie będzie oddane wcześniej niż przed końcem sierpnia. - To, że sygnalizacja jest zamontowana to nie znaczy, że wszystko jest skończone. Jest jeszcze dużo prac drogowych, które nie są zrobione. Trzeba umocnić ul. Brodzińskiego, zrobić pasy, a w jednym miejscu przesunąć chodnik - tłumaczy wiceburmistrz Gustaw Korta. Jak już wcześniej pisaliśmy na skrzyżowaniu zostanie zamontowana stacja meteorologiczna z czujnikiem oblodzenia jezdni. Jeśli jezdnia będzie śliska to światła zostaną automatycznie wyłączone i zmienią się na pulsujące żółte. Ma to zapobiec ewentualnym wypadkom, gdyż w ten sposób utrzymany zostanie przejazd drogą główną (Kazimierza Wlk. - Brodzińskiego). Chociaż stacje meteorologiczne znajdują się w różnych miejscach na terenie Polski, to ta - jak mówi Gustaw Korta - będzie pierwszą taką stacją na drodze wojewódzkiej. Ponadto skrzyżowanie będzie można podglądać w internecie dzięki zamontowanej tam kamerze. - Być może już we wrześniu - zapowiada wiceburmistrz. Kamery zostaną umieszczone również na skrzyżowaniach ul. Orackiej z ul. Regis i ul. Konstytucji 3 maja z ul. Karosek. Mirosław CISAK wyślij drukuj