- Akt oskarżenia dotyczy przede wszystkim psychicznego i fizycznego znęcania się nad małoletnimi uczniami - mówi sędzia Paweł Kulig z Sądu Rejonowego w Limanowej. - Za różne przewinienia nauczycielka nakazywała uczniom robienie pompek czy przysiadów oraz chodzenie w kucki po klasie. Miała również nakłaniać dzieci do bicia kolegów czy koleżanek za źle podany wynik, czy brak przyrządów do rysowania - dodaje sędzia. Nauczycielka jest również oskarżona o ukrywanie, niszczenie i fałszowanie dokumentacji szkolnej. Po ujawnieniu sprawy, w kwietniu 2012 roku, Maria D. została zawieszona w czynnościach służbowych przez dyrektorkę szkoły. Nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że stosowała na lekcji gimnastykę relaksacyjną. Kobieta była już wcześniej oskarżona o pobicie dziecka. Wtedy sprawa została umorzona.