Już przed spotkaniem spora kolejka ustawiła się do zaimprowizowanego stoiska przy którym dokonywano gorączkowych zakupów. Niektórzy mając kłopot z dokonaniem wyboru książki kupowali... wszystkie. Pojawienie się autora wywołało szczery entuzjazm tym bardziej, że jego ujmujący sposób bycia i prowadzenia spotkania dzieciom bardzo przypadł do gustu. Gość barwnie opisywał swoją drogę literacką niekiedy czytając wybrane fragmenty ze swoich książek i wciągając uczestników do dyskusji na poruszane w nich tematy. Dzieci miały również okazję do zadania mu mnóstwa pytań. Na zakończenie otrzymał od nich honorowy dyplom i podpisał dziesiątki książek, których właściciele ustawili się w długiej kolejce.