Przygotowania do budowy spalarni odpadów, która ma powstać przy ul. Giedroycia w Nowej Hucie, znacznie przyspieszyły. 21 czerwca magistrat wydał długo oczekiwaną decyzję środowiskową dla tej inwestycji, a dzień później Krakowski Holding Komunalny, który jest odpowiedzialny za budowę spalarni, wystąpił do Wydziału Architektury o tzw. ULICP (ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego - to odpowiednik "wuzetki"). Wreszcie został też złożony wniosek o unijne dofinansowanie krakowskiej spalarni. Całą dokumentację (liczącą ponad 1000 stron) dostarczono do siedziby Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie 29 czerwca, tj. na dzień przed upływem terminu. - Prócz Krakowa o pieniądze z UE starają się także inne miasta w Polsce. My złożyliśmy wniosek jako jedni z pierwszych - podkreśla prezes KHK Marek Jaglarz. Budowa spalarni będzie współfinansowana z unijnego Funduszu Spójności. Całkowity koszt realizacji projektu wyniesie ok. 641 mln zł. UE wyłoży 62 procent tej kwoty (czyli ok. 396 mln), a reszta (ok. 245 mln) to wkład własny KHK. - Projekt obejmuje również m.in. zakup pojemników do segregacji odpadów oraz realizację programu edukacji ekologicznej - wymienia Marek Jaglarz. Do uzyskania dofinansowania z UK droga jednak jeszcze daleka, bo procedura oceny wniosku jest skomplikowana. Najpierw sprawdzi go NFOŚiGW, potem Ministerstwo Środowiska, a na koniec Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Dopiero po uzyskaniu pozytywnej oceny MRR wniosek będzie można przekazać Komisji Europejskiej. - Decyzji o przyznaniu dofinansowania spodziewamy się jesienią - przewiduje prezes KHK. Już po wakacjach ma być też ogłoszony konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej krakowskiej spalarni. - Budynek powinien wyróżniać się ciekawym kształtem - to główne założenie konkursu. Chcemy, by powstał obiekt, który wkomponuje się w otoczenie. Chodzi o podkreślenie proekologicznego charakteru inwestycji, identyfikację z formami natury i zniwelowanie przemysłowego charakteru terenu - wymienia Marek Jaglarz. Autorzy koncepcji architektonicznej powinni również uwzględnić, że spalarnia będzie odwiedzana przez mieszkańców i wycieczki - ma tam powstać centrum edukacji ekologicznej. - Dzięki konkursowi spalarnia powinna uzyskać niepowtarzalny charakter i stać się wizytówką Krakowa, który posiada nowoczesny system gospodarki odpadami - podkreślają przedstawiciele KHK. Konkurs będzie organizowany wraz z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz we współpracy z krakowskim oddziałem Stowarzyszenia Architektów RP i głównym architektem miasta. Jest o co walczyć, bo I nagroda w konkursie wyniesie ponad 25 tysięcy euro. - Spodziewamy się, że konkurs zostanie rozstrzygnięty jeszcze w tym roku - uzupełnia wiceprezydent Krakowa Wiesław Starowicz. A co potem? Zgodnie z harmonogramem na początku przyszłego roku planowane jest rozpoczęcie procedury przetargowej. Budowa spalarni ruszyć ma w 2012 r., a do użytku obiekt zostanie oddany w 2014 roku. PSZ pszymcze@dziennik.krakow.pl Czytaj więcej w "Dzienniku Polskim": Wolta w klubie radnych Prawa i Sprawiedliwości Mieszkańcy odprawieni z kwitkiem Most szybko, obwodnica będzie z oporami