- Siedmiu podejrzanych usłyszało zarzuty udziału w śmiertelnym pobiciu, żaden nie przyznał się do winy - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska. Pozostali dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty pobicia jednej osoby; dodatkowo jeden z nich podżegania do użycia niebezpiecznego narzędzia. Według prokuratury siedmiu podejrzanych to pseudokibice jednej z krakowskich drużyn piłkarskich, dwaj pozostali to pseudokibice drugiej drużyny. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie siedmiu podejrzanych; wobec dwóch pseudokibiców obu drużyn zastosowała dozór policyjny. W środę krakowski sąd zastosował areszty w stosunku do czterech podejrzanych. Wśród aresztowanych znajduje się znany w kręgach pseudokibiców Robert M., pseud. Metal, nieprawomocnie uniewinniony 10 września przez krakowski sąd od zarzutu udziału w zabójstwie 8 lat temu zwolennika przeciwnej drużyny. Według ustaleń policji bezpośrednią przyczyną zajścia był zatarg między dwoma mężczyznami pracującymi w tej samej firmie. Mężczyźni spotkali się w niedzielę ok. godz. 19 przed kinem przy ul. Dobrego Pasterza. Na koniec jeden powiedział drugiemu, że jeszcze się spotkają i rozliczą, po czym rozeszli się. Jeden poszedł do kina, drugi został na zewnątrz. Obaj jednak za pomocą SMS-ów zwołali na miejsce znajomych; niektórzy z nich mieli noże. Po seansie, ok. godz. 23, doszło do bójki. Jeden z jej uczestników, zaatakowany nożem w plecy 32-letni mężczyzna, zginął na miejscu. Drugi, 40-latek, z raną brzucha w poważnym stanie trafił do szpitala. Komendant wojewódzki policji powołał specjalną grupę do wyjaśnienia sprawy i zatrzymania pozostałych uczestników zajścia. Policja zatrzymała w sumie 17 osób. We wtorek do późnych godzin wieczornych śledczy przesłuchiwali podejrzanych, oglądali także zdjęcia z monitoringu. Jak wyjaśniła prok. Marcinkowska, prokuratura zmierza do ustalenia, kto zadał ciosy.