O sprawie jako pierwsze poinformowało radio RMF FM. Do bójki doszło w nocy z piątku na sobotę przed jednym z krakowskich klubów przy ul. Sławkowskiej. Sześciu napastników używało w jej trakcie noża, maczety i pięści. W wyniku napaści raniony nożem w brzuch został 20-letni mężczyzna, który zmarł w szpitalu. Kolejna ofiara doznała obrażeń ręki w wyniku ciosów maczetą. Mężczyzna ten przeszedł operację, jego życie nie jest zagrożone. Kolejny ranny pobity został pięściami. W związku z tymi wydarzeniami prokuratura postawiła zarzuty pięciu napastnikom w wieku od 17 do 23 lat. Szósty napastnik, który posługiwał się nożem, jest ustalony, ale nie został jeszcze zatrzymany. Zarzuty dotyczą udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym i spowodowania ciężkich obrażeń ciała. Na wniosek prokuratury do aresztu trafili już 21-latek pracujący za granicą, który posługiwał się maczetą, oraz dwaj uczniowie zaocznego liceum w wielu 19 i 20 lat. Prokuratura wystąpiła także do sądu o aresztowanie 23-latka - wniosek w tej sprawie nie został rozpoznany. Po analizie materiału dowodowego prokurator wycofał natomiast wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego 17-latka.