"Rodzice przebywali w areszcie, ponieważ istniała obawa matactwa. Na obecnym etapie śledztwa zgromadzono już odpowiedni materiał. Wobec rodziców zastosowano poręczenie majątkowe, w sumie 60 tys. zł, zakaz opuszczania miejsca stałego pobytu oraz dozór policyjny" - powiedziała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Beata Stępień - Warzecha. Półroczna Magda z Brzeznej k. Nowego Sącza zmarła w połowie kwietnia. Jak wykazała sekcja zwłok, przyczyną jej śmierci było całkowite zaniedbanie i niedożywienie. Jej rodzice usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Na wniosek prokuratury oboje rodzice od maja przebywali w areszcie i trafili na obserwację psychiatryczną. Grozi im do 10 lat więzienia. Podczas przesłuchań rodzice Magdy przyznali, że utrzymywali kontakty ze znachorem Markiem Haslikiem z Nowego Sącza i korzystali z jego "usług medycznych". Według zaleceń znachora dziewczynka była żywiona np. kozim mlekiem rozpuszczonym w wodzie. Znachorowi prokuratura zarzuciła udzielanie usług medycznych bez uprawnień i sprawstwo kierownicze nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka; grozi mu za to do 5 lat więzienia. W listopadzie sąd nie przedłużył aresztu dla znachora ze względu na problemy zdrowotne, na co prokuratura złożyła zażalenie. Śledztwo w sprawie śmierci dziewczynki zostało przedłużone do połowy stycznia.