Czasy się zmieniają, branża ślubna też, a wiele zwłaszcza młodych osób chciałoby trochę "poszaleć" i zawrzeć związek małżeński w nieco innej od standardowej scenerii. Wybór jest szeroki, ale - przynajmniej w powiecie wadowickim - nic z tego! Gdyby ktoś chciał wziąć ślub np. na tle miniatur w Parku Miniatur w Inwałdzie, czy w innym miejscu poza urzędem, nie zrobi tego w powiecie wadowickim, ponieważ urzędnicy się na to nie zgodzą - twierdzą, że nie pozwalają na to przepisy. Sęk w tym, że ten sam przepis jest różnie interpretowany. Mówi on, że ślub może zostać zawarty poza urzędem stanu cywilnego tylko w sytuacji "gdy zachodzą uzasadnione przyczyny". Te przyczyny to m.in. poważna choroba, pobyt w szpitalu, niepełnosprawność ruchowa, przebywanie w więzieniu jednego z kandydatów do związku małżeńskiego. Jak tłumaczą w USC w Wadowicach, na terenie tej gminy przepis ten ma zastosowanie w zasadzie tylko w odniesieniu do dwóch miejsc: jeżeli jedno z narzeczonych przebywa w zakładzie karnym lub w szpitalu i nie może przybyć na uroczystość do USC. Śluby w więzieniu czy w szpitalu w Wadowicach już się zdarzały. Tadeusz Bagiński z USC w Wadowicach mówi jednak, że uleganie czyimś pragnieniom (mowa tutaj o ślubie poza urzędem w miejscu innym niż szpital i więzienie) - "nie ma uzasadnienia prawnego". Tak samo do sprawy podchodzą urzędnicy z innych miast powiatu wadowickiego i tutejsi proboszczowie. Okazuje się jednak, że w Suchej Beskidzkiej obowiązuje ten sam przepis, ale tutaj jest on nieco inaczej interpretowany. Kierownik USC w Suchej Beskidzkiej Edyta Pyka informuje, że czasami śluby odbywają się poza USC - np. w suskim zamku. Nie powinno być również problemu, jeśli ktoś chciałby zawrzeć związek małżeński w przyległym do zamku parku. Decydują się na to głównie pary, którym zależy na efektownej oprawnie całej ceremonii, a pochodzą spoza miasta. Muszą odpowiednio uzasadnić swój wniosek i najczęściej takie wnioski - choć nie ma ich zbyt wiele - są pozytywnie rozpatrywane. Wszystko zależy więc od interpretacji przepisów przez urzędników. Okazuje się jednak, że to nie tylko problem powiatu wadowickiego. Zainteresowanie ślubami poza standardowymi miejscami (kościół lub USC) jest jednak spore. W internecie toczy się wiele dyskusji pod hasłem "gdzie w Polsce dają śluby poza USC?". Mirosław Gawęda mgaweda@dziennik.krakow.pl Czytaj więcej we wtorkowym "Dzienniku Polskim": Wampiry zawładnęły Myślenicami Region Nowy Targ: Święto borówki Są zalewani aż z trzech stron Czy ślub to przeżytek? Porozmawiaj o tym na forum!