Jak wynika z pisma Prokuratury Okręgowej w Krakowie, śledztwo prowadzone jest w sprawie nadużycia uprawnień przez osoby zajmujące się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą gminy Kraków. Nadużycie uprawnień miałoby polegać na przekazaniu części majątku i kompetencji gminnej instytucji kultury - Krakowskiego Biura Festiwalowego, na rzecz spółki Kraków5020. Podmiot ten został utworzony na mocy uchwały rady miasta 17 listopada 2021 r. O sprawie spółki pisaliśmy w październiku. Jak dowiedziała się wówczas Interia, z miejskich spółek do Kraków 5020 płyną dziesiątki tysięcy złotych. Chodzi o pieniądze pochodzące m.in. z Wodociągów Miasta Krakowa, MPO, Krakowskiego Holdingu Komunalnego, Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej oraz ze spółki Kraków Nowa Huta Przyszłości. Łącznie za usługi promocyjne zapłaciły one 165 tys. zł. Spółka Kraków5020. Może chodzić o szkodę majątkową w kwocie 20 mln zł W spółce Kraków5020 mogło również dojść do nadużyć uprawnień w procesie zarządzania Centrum Kongresowym ICE Kraków, Pawilonem Wyspiańskiego, Siecią Informacji Miejskiej InfoKraków, Centrum Kultury i Języka Planet Lem oraz Studiem Nagrań i Montażownią, w tym platformą Play Kraków. Nadużycia te spowodowały - jak czytamy w piśmie prokuratury - wyrządzenie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach w łącznej kwocie nie mniejszej niż 20 mln zł na szkodę Gminy Miejskiej Kraków. Do nadużyć miało dochodzić od 17 listopada 2021 do 13 marca 2023 r. - jak dodaje prokuratura - w krótkich odstępach czasu. - To tylko potwierdza, że ujawnione m.in. przeze mnie kontrowersje zainteresowały prokuraturę. Liczę, że nasze działania przyniosą efekt, bo wydatkowanie publicznych środków musi być przejrzyste i zgodne z prawem - przekazał PAP Michał Drewnicki, wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa.