Na szczęście jadąca samochodem kobieta natychmiast wyciągnęła chłopca spod samochodu i ugasiła ogień gaśnicą samochodową. 12-latek został przetransportowany helikopterem TOPR do jednego z krakowskich szpitali. Ma poparzone ponad 75 proc. powierzchni ciała. Okoliczności wypadku bada policja.