Między innymi muszą ugasić pożar w Długopolu. Prawdopodobnie jego przyczyną było uderzenie pioruna. Usuwają też wiele powalonych przez wichurę drzew w rejonie Rabki, jedno z nich upadło na trasę z Krakowa do Zakopanego. "Zakopianka" zablokowana była przez ponad godzinę. W okolicach miejscowości Lasek na tory kolejowe prowadzące z Zakopanego do Krakowa spadło drzewo. Na trasie utknął pociąg jadący do Katowic. Według dyżurnej ruchu PKP w Krakowie skład jest oplątany trakcją elektryczną, która została zerwana przez upadające drzewo. Ponadto na odcinku Sieniawa - Lasek woda podmyła tory. Osunęła się na nie także warstwa błota z pobliskiej skarpy. Szlak kolejowy jest nieprzejezdny. Przez kilkanaście minut także droga Kraków - Zakopane była nieprzejezdna w rejonie Chabówki. Jezdnię zatarasowało drzewo powalone przez wiatr. Strażacy z Komendy Powiatowej w Nowym Targu przyjęli do tej pory ok. 20 zgłoszeń. Wzywano ich do pompowania wody z około 10 budynków w okolicach Rabki oraz z dwóch w miejscowości Piekielnik.