Dzisiaj ruszył jeden z najdłuższych wyciągów pod Tatrami. 6-osobowe krzesełka na Polanie Szymoszkowej mogą w ciągu godziny przewieźć 3 tysiące narciarzy. Działa też jeden z dwóch wyciągów krzesełkowych na Kasprowym Wierchu. Warunki w Dolinie Gąsienicowej są znakomite - minus 7 st. C, lekki wiatr i 95 centymetrów śniegu. Nie ma kolejek przed kasami w Kuźnicach, warto więc skorzystać. Na razie nie działa jeszcze kolejka na Gubałówkę, kończy się bowiem testowanie nowych wagoników. Jedną z najnowocześniejszych kolejek na świecie będzie można wyjechać na szczyt za dwa tygodnie. Za tydzień natomiast ma zostać otwarty nowy wyciąg krzesełkowy na Kotelnicę w Białce Tatrzańskiej. Na razie działają tam wyciągi orczykowe, niemal wszystko jest już przygotowane. Zima trzyma i Podhale czeka tylko na narciarzy.