Pierwsze zgłoszenie policja przyjęła od osoby, której właściciel (jej krewny) powierzył opiekę nad mieszkaniem wyjeżdżając na wakacje. Chodzi o mieszkanie przy ul. Dunin-Brzezińskiego, do którego pomiędzy 12 a 13 sierpnia włamano się i wyniesiono z niego biżuterię, laptop i aparat fotograficzny. Do środka włamywacze dostali się po sforsowaniu zamka w drzwiach wejściowych. Policjanci, którzy udali się na miejsce, ujawnili, że do podobnego włamania doszło także w sąsiednim mieszkaniu. Włamywacze w ten sam sposób, tj. wyłamując zamek w drzwiach, dostali się do środka i wynieśli stamtąd biżuterię. Podobne zdarzenie powtórzyło się 3 września. Pod nieobecność mieszkańców jednego z mieszkań na "starym" osiedlu, włamywacze weszli ośrodka (metoda była ta sama, co w poprzednich przypadkach) i wynieśli łup w postaci biżuterii i przenośnego komputera. - Policja nie wyklucza, że wszystkich trzech przestępstw mogły dokonać te same osoby - mówi asp. Szymon Sala, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach. Sprawcy są poszukiwani, stąd też apel policji o to, aby przekazywać jej wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w ich ustaleniu. Jak zabezpieczyć mieszkania przed kradzieżą? - podyskutuj o tym na forum Informacja o tym, że w ostatnim czasie na terenie osiedla 1000-lecia doszło do kilku włamań, policja przekazała do Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej "Zorza", wraz z sugestiami, aby rozważyć możliwość objęcia monitoringiem wizyjnym wejść do bloków i klatek schodowych, "uczulić" personel (sprzątających, konserwatorów, itd.) aby ten zwracał uwagę na podejrzanie zachowujące się osoby i przekazywał te informacje dyżurującym policjantom oraz aby sprawdzić stan techniczny i poprawność działania domofonów. KATARZYNA HOŁUJ myslenicki@dziennik.krakow.pl Czytaj również: Konkretna deklaracja czy wyborcza kiełbasa? Komisja obejrzy most Zamiast alejek mają kałuże