Jak poinformował w środę rzecznik małopolskiej Państwowej Straży Pożarnej Sebastian Woźniak, pierwszy z pożarów wybuchł we wtorek wieczorem, w mieszkaniu w kamienicy przy ul. Królewskiej w centrum Krakowa. Zginął w nim mężczyzna, a osiem osób, w tym dziecko, zostało ewakuowanych z budynku. W nocy na ul. Elsnera, po zgłoszeniu o zadymieniu w budynku wielorodzinnym, strażacy znaleźli w jednym z mieszkań zwęglone zwłoki mężczyzny. Zgon nastąpił prawdopodobnie od tlących się elementów wyposażenia. W środę rano, w pożarze pustostanu przy ul. Szlak w centrum miasta znaleziono zwęglone zwłoki - prawdopodobnie mężczyzny. Według strażackich statystyk, od początku roku w Małopolsce wybuchło 641 pożarów, w których zginęło osiem osób, a 22 zostały ranne. Od początku sezonu grzewczego w październiku do akcji związanych z wykryciem tlenku węgla strażacy wyjeżdżali 258 razy. Od czadu rannych zostało 140 osób, a cztery zatruły się śmiertelne.