Wczorajsze obchody rocznicy śmierci papieża zostały w ostatniej chwili przeniesione na dziedziniec kurii. Dotychczas odbywały się pod Oknem Papieskim. Kuria nie podała powodów decyzji o zmianie lokalizacji. Wchodzących na dziedziniec wiernych i przedstawicieli mediów kontrolowali członkowie Zakonu Rycerzy Jana Pawła II. "Fotoreporter LoveKraków.pl, po przedstawieniu się dla jakiej redakcji wykonuje pracę, nie został wpuszczony na teren, gdzie odbywały się obchody rocznicowe" - informuje portal. Także dziennikarze TVN i "Gazety Wyborczej" nie przeszli selekcji. "Decyzję o zakazie wejścia przyjęliśmy z dużym zaskoczeniem - tym bardziej, że naszym celem było relacjonowanie wydarzenia, które w minionych latach gromadziło pod Oknem Papieskim setki i tysiące krakowian. Stanowczo sprzeciwiamy się niedopuszczalnej praktyce selekcji mediów. Oczekujemy wzajemnego szacunku dla pracy dziennikarzy oraz czytelników i odbiorców mediów" - pisze w imieniu redakcji LoceKrakow.pl jej naczelny, Patryk Salamon. Krakowska "Gazeta Wyborcza" zauważa z kolei, że abp Marek Jędraszewski nie wyszedł nawet przed kurię do zgromadzonych tam wiernych. Poruszał się otoczony obstawą ubranych w długie ciemnobrązowe płaszcze Rycerzy JPII. Onet nieoficjalnie podaje, że decyzja o przeniesieniu i "selekcji" gości miała zapaść po tym, jak do kurii zaczęły docierać informacje o planowanym antykościelnym proteście podczas uroczystości.