Sarkofagi zostały wykonane w XVII wieku w warsztacie królewskiego złotnika - Jan Christian Bierpfaffa. Są wykonane z miedzi i zdobione złoconymi aplikacjami miedzianymi. Trwająca dziewięć miesięcy konserwacja została przeprowadzona w pracowni Agnieszki i Tomasza Trzosów. "Na pierwszy rzut oka niewiele się zmieniło. Nie ma takiego efektu, jak w przypadku cynowych królewskich sarkofagów, bo nadal są czarne a złoto pozostało złotem, tyle że musieliśmy uzupełnić bardzo dużą liczbę brakujących, pourywanych aplikacji" - mówiła konserwator Agnieszka Trzos. Rzeczoznawca ministra pod wrażeniem Jak dodał Tomasz Trzos sarkofag królowej Cecylii Renaty był zbudowany na bazie drewnianej konstrukcji, a drewno ulega odkształceniom w wyniku zmian temperatury i wilgotności. Konserwatorzy wykonali nową konstrukcję ze stali nierdzewnej. Konstrukcja sarkofagu króla Władysława IV Wazy wykuta z żelaza, bardzo solidna, została uzupełniona we fragmentach zniszczonych przez korozję i zabezpieczona lakierem. "Odlaliśmy około 100 nowych nitów. Zrezygnowaliśmy z poprzednich metod mocowania i wykonaliśmy specjalne gwintowane mosiężne nity, które imitują nity XVII-wieczne, ale można je rozkręcić" - powiedział Tomasz Trzos. Oryginalny czarny lakier pokrywający sarkofagi został uzupełniony. Każdy z elementów z osobna, a potem całość została zabezpieczona kilkoma warstwami żywicy chroniącej przed niekorzystnym wpływem czynników atmosferycznych. Rzeczoznawca ministra kultury i dziedzictwa narodowego ds. konserwacji zabytków metalowych dr Elżbieta Maria Nosek jest pod wrażeniem efektów prac. "Zostały zrekonstruowane wszystkie brakujące ornamenty, a to było bardzo trudne i pracochłonne. Są przepiękne: na ciemnym tle złote zdobienia błyszczą. To zupełnie inne sarkofagi niż wysmakowane, alegoryczne należące do Jagiellonów. Te w zdobieniach pełne są królewskich atrybutów, najbogatsze" - mówiła dr Nosek. Do tej pory w pracowni Trzosów w Tychach konserwację przeszło 13 z 16 metalowych sarkofagów polskich władców i członków ich rodzin, które znajdują się na Wawelu. Proboszcz katedry na Wawelu ks. prałat Zdzisław Sochacki mówił, że konserwacja sarkofagów Władysława IV Wazy i jego żony została przeprowadzona doskonale i są one zabezpieczone na przyszłość. "Jeśli chodzi o sarkofagi, myślę że jesteśmy między 80 a 90 proc. zamierzonych w ciągu tego dziesięciolecia prac. Wszystkie zostały wykonane w zgodzie ze sztuką konserwatorską" - mówił ks. Sochacki. W przyszły roku planowane jest odnowienie m.in. sarkofagu Augusta II Mocnego. Program konserwacji sarkofagów królewskich, grobów wieszczów i bohaterów narodowych, które znajdują się w katedrze na Wawelu, należy do tzw. projektów kluczowych SKOZK, które mają zapewnione kilkuletnie dofinansowanie z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.