Informacje te potwierdziły policja i wojsko. Bomby znaleźli robotnicy podczas prac przy budowie nasypu kolejowego w rejonie ulic Blich i Kopernika w centrum Krakowa. Komunikacja miejska w tamtym miejscu została na kilkanaście minut wstrzymana, nie było potrzeby ewakuacji z pobliskich budynków. Każda z bomb ważyła ponad 50 kg. Bomby SD 50, wykorzystywane przez Luftwaffe, nie mają zapalników. Pierwotnie mowa była o pociskach lotniczych, jednak saperzy wojskowi po przybyciu na miejsce i obejrzeniu znalezisk potwierdzili, że są to bomby niemieckie. Niewybuchy trafiły na poligon, gdzie w odpowiedni sposób będą zabezpieczone.