Te normy, według Światowej Organizacji Zdrowia, są takie: ciężar tego, co dziecko dźwiga na plecach nie powinien przekraczać 10 proc. jego wagi. Sanepid postanowił sprawdzić, ile tak naprawdę ważą uczniowskie teczki. Któregoś dnia września - Sanepid nie chce zdradzić, kiedy to będzie - jego pracownicy, uzbrojeni w wagi, pojawią się w szkołach i zważą tornistry. Poprzednie kontrole, które wybiórczo organizowały powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne, pokazały, że ponad 40 proc. dzieci nosi zbyt ciężkie tornistry. "Rekordzistką" okazała się uczennica krakowskiej podstawówki - jej plecak ważył 9 kg. W MEN trwają prace nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w szkołach. Projekt jest właśnie konsultowany. Resort przewiduje, że nowe rozporządzenie wejdzie w życie we wrześniu tego roku. Jeśli tak się stanie, szkoły zostaną zmuszone do zapewnienia uczniom możliwości zostawiania w szkole części podręczników i przyborów szkolnych - podkreśla "Dziennik Polski".