- Sąd będzie badał, czy 15-letni uczeń dopuścił się czynu karalnego, bowiem z ustaleń wynika, że nakłaniał swojego małoletniego brata do znęcania się nad kotem - powiedział sędzia Lisak. Sąd wyznaczył także na koniec lutego datę posiedzenia, na którym wysłucha nastolatka. Sprawa dotyczy filmu, umieszczonego w internecie, na którym mały chłopiec znęca się nad kotem, trzymając go, m.in. za głowę i uderzając nim o ściany. Doniesienie w tej sprawie, dotyczące znęcania się nad zwierzęciem, złożyło na policję Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt "Animals" w Gdyni. Policja szybko ustaliła, że film zamieścił w internecie gimnazjalista z Krakowa. Potem dotarła do jego kolegi, który był autorem filmu. Nastolatek został przesłuchany w obecności rodziców. Kot razem z trzema innymi, oraz z dwoma psami, jakie znajdowały się u rodziny, trafił do schroniska, potem do opiekunów tymczasowych. Prokuratura, która prowadziła w tej sprawie postępowanie przygotowawcze i ustaliła, że sprawa dotyczy nieletniego, przekazała materiały w tej sprawie do sądu dla nieletnich. Jak poinformował rzecznik sądu, w przypadku gimnazjalisty, który według prawa nie popełnia przestępstwa, ale może dopuścić się czynu karalnego, mogą być zastosowane przez sąd środki wychowawcze, np. nadzór kuratora, lub umieszczenie w ośrodku wychowawczym.