Inwestycja objęła całkowitą wymianę podpór, lin nośnych, wagoników oraz wyposażenia sterowni - powiedział w środę dyrektor do spraw technicznych PKL Paweł Murzyn. W budynkach stacji też nastąpiło sporo zmian. W Kuźnicach kasy biletowe przeniesiono z holu głównego do nowych pomieszczeń. Rozdzielono także ruch wsiadających i wysiadających z kolejki. Po modernizacji zdolność przewozowa nowej kolejki na Kasprowy Wierch w sezonie zimowym wzrośnie ze 180 do 360 osób na godzinę, natomiast latem - zgodnie z decyzją ministra środowiska - na górę wyjedzie 180 osób na godzinę. Dyrektor Murzyn przypomniał, że po modernizacji kolej wywozić będzie jednorazowo 60 pasażerów, czyli dwukrotnie więcej niż do tej pory. Jedną linę nośną zastąpiły dwie z wbudowanymi światłowodami telekomunikacyjnymi, maszynownia jest w pełni skomputeryzowana. - W starej kolejce konduktor tylko sygnalizował gotowość do odjazdu, teraz to on będzie prowadzącym wagonik, a maszynownia czuwać będzie nad prawidłowym działaniem urządzeń i bezpieczeństwem pasażerów - wyjaśnił Murzyn. W budynkach stacji w Kuźnicach, na Myślenickich Turniach i Kasprowym Wierchu wybudowano przesuwane perony. - To duże ułatwienie dla osób niepełnosprawnych, bo kolejka przy wsiadaniu i wysiadaniu jest unieruchomiona. Wszędzie tam, gdzie są jakieś różnice poziomów zastosowaliśmy windy hydrauliczne - powiedział dyrektor. - Pierwsi pasażerowie wyjadą na Kasprowy Wierch 15 grudnia. W ramach uroczystości otwarcia kolei o godzinie 8.00 w zakopiańskiej Księżówce odprawiona zostanie msza święta, a następnie pierwszą kolejką na szczyt wjadą przedstawiciele PKL, władz miasta i wykonawców. Kolejne wagoniki wywiozą już turystów i narciarzy - zapewnił Paweł Murzyn. Dyrektor dodał, że oficjalne uroczystości zakończenia prac modernizacyjnych zaplanowano na 18 stycznia przyszłego roku. PKL złożyły już do planu zagospodarowania przestrzennego miasta projekt budowy muzeum kolei linowej w Kuźnicach. W planie jest ujęte postawienie podpory i zawieszenie na linie zabytkowego wagonika. Zrekonstruowana zostałaby także maszynownia.