Przypomnijmy, że troje nastoletnich dzieci państwa Bajkowskich przymusowo skierowano do domu dziecka. Motywowano to odmową kontynuowania terapii. Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak mówił w radiowej Jedynce, że dzieci powinny wrócić do domu. W jego opinii, przemoc wobec dzieci, której dopuszczono się w tej rodzinie jest karygodna, ale można było podjąć inne działania - jak ustanowienie kuratora sądowego czy odcięcie sprawcy od ofiar. Jutro Rzecznik Praw Dziecka ma rozmawiać w tej sprawie z ministrem sprawiedliwości. Jarosław Gowin zaproponował zmiany w kodeksie rodzinnym. Zdaniem Marka Michalaka, w tym przypadku chodzi o zabezpieczenie interesu dziecka. Dlatego rozmowa będzie dotyczyć nie tylko pomysłów komisji kodyfikacyjnej, ale i zastosowania ich w praktyce. - Nie po każdym przypadku nadużyć system trzeba "wywracać do góry nogami" - mówił Michalak. Jego zdaniem, w niektórych przypadkach zawodzi człowiek, a nie prawo. Dzieci państwa Bajkowskich przebywają w domu dziecka od 6 marca. Próbowano je tam skierować już wcześniej, ale udało się tego uniknąć.