Zatrzymani członkowie gangu to mężczyźni w wieku od 32 do 45 lat. Dwóch z nich było już wcześniej karanych za sutenerstwo, teraz odpowiedzą za popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy. Jak poinformowała w środę Katarzyna Padło z małopolskie policji, agencje towarzyskie znajdowały się w prywatnych mieszkaniach w blokach oraz w domu. Na miejscu funkcjonariusze zastali liderów gangu oraz kilkanaście kobiet - obywatelek Ukrainy, Białorusi i Polski jak też klientów agencji. - Precyzyjnie zaplanowana akcja pozwoliła na przeprowadzenie działań jednocześnie w kilku miejscach - funkcjonariusze dotarli do pomieszczeń zajmowanych przez członków gangu, w których prowadzone były nielegalne "domowe" agencje towarzyskie - powiedziała Padło. Sześć spośród kobiet pracujących w agencji przebywało na terenie Polski nielegalnie. Wobec trzech wydano decyzję o cofnięciu i unieważnieniu wizy oraz nakazano opuszczenie terytorium Polski. Jak ustaliła policja, przestępczy proceder na Sądecczyźnie trwał od 2009 roku. Członkowie gangu zadbali stworzyli "domowe" agencje towarzyskie nie prowadząc żadnej oficjalnej działalności pod jakimkolwiek szyldem. Klientów pozyskiwali poprzez ogłaszanie foto-anonsów towarzyskich na portalach internetowych. Wszystkim zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty związane z nakłanianiem do nierządu i czerpaniem korzyści z prostytucji. Decyzją Sądu Rejonowego w Nowym Sączu podejrzani zostali tymczasowo aresztowani. Na poczet przyszłych kar grożących zatrzymanym zabezpieczono mienie należące do sprawców o łącznej wartości około 80 tysięcy złotych.