Jak poinformował w poniedziałek rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka, o sytuacji dziecka zaalarmował policję lekarz oddziału dziecięcego oświęcimskiego szpitala. W nocy z soboty na niedzielę dziecko przyniosła tu babcia obawiając się o jego zdrowie. - Dziecko kilka tygodni wcześniej przeszło ciężką operację serca i wymagało nieustannej opieki i regularnego podawania leków - wyjaśnił Ciarka. Tymczasem rodzice się nim nie zajmowali. Policjanci zatrzymali 33-letnią matkę oraz jej 29-letniego konkubenta. Byli nietrzeźwi - mieli prawie 2 promile alkoholu w krwi. - Za narażenie życia i zdrowia niemowlęcia obojgu postawiono już zarzut. Grozi im do 5 lat więzienia - powiedział rzecznik.