Wiele wskazuje na to, że 16-latek z Zębu był przypadkową ofiarą o sześć lat starszego mężczyzny. Wcześniej się nie znali. Zabójca zaprosił do swojego samochodu wracającego do domu 16-latka, a kiedy ten zasnął, z zimną krwią go zamordował. Zadał chłopakowi kilka potężnych ciosów ciężkim przedmiotem w głowę. Ciało 16-letniego chłopaka znaleziono 11 sierpnia w pobliżu szlaku na Halę Gąsienicową w Tatrach. Leżało przy składzie drewna, niedaleko przysiółka Brzeziny. Wyniki sekcji zwłok mówią, że chłopak został zmasakrowany. Świadczą o tym liczne rany na ciele - sińce na nogach, sińce i krwiak na policzku. Marek Balawajder Maciej Pałahicki