Zakopiańska policja w ciągu najbliższych trzech dni zamierza postawić zarzuty całej czwórce chuliganów. Mogą odpowiedzieć za uszkodzenie mienia. Grozi za to do 5 lat więzienia, grzywna i ewentualne zadośćuczynienie. Może do tego jeszcze dojść zarzut wyrządzenia szkód o znacznym rozmiarze w świecie przyrody, bo wandale działali na terenie ścisłego rezerwatu. Czterej wandale wymalowali sprayem napisy w 15 miejscach na końcowym odcinku drogi do Morskiego Oka. Zdewastowali asfalt, kamienny mur, barierki i skały. Do zmycia napisów niezbędne będą środki chemiczne. Pijani pseudokibice Wisły Kraków byli bardzo agresywni i wulgarni. Grozili osobom spotkanym na szlaku. To mężczyźni w wieku od 22 do 34 lat z małopolskich Krzeszowic. Maciej Pałahicki