Ciężko poranionego chłopca znalazła w pustym mieszkaniu jego babcia. Ojciec malca był w tym czasie w pracy, na miejscu nie było również jego starszego brata. Nie wiadomo, co dzieje się z 34-letnią matką chłopca. Kobieta jest poszukiwana przez policję. - Bierzemy pod uwagę, że mogła wyjechać. Poszukiwania są rozciągnięte na całą Małopolskę - wyjaśnia w rozmowie z RMF FM Katarzyna Cisło z małopolskiej policji. Dodaje, że wstępna kwalifikacja prawna przyjęta w tej bulwersującej sprawie to usiłowanie zabójstwa. Jak poinformowała Katarzyna Cisło, stan chłopca lekarze określają obecnie jako stabilny.