Ministerstwo już dwa lata temu sprawdzało treść umowy. Wówczas ustalono, że odebranie koncesji byłoby dla budżetu państwa nieopłacalne. Mimo to teraz urzędnicy zmniejszyli dopłaty dla Stalexportu za samochody ciężarowe. Nie chcą natomiast obiecać, że uda im się zmienić dowolność w ustalaniu opłat za przejazd. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Pawła Świądra: Droższa A4. Minister będzie się tłumaczył Zarządca trasy, spółka Stalexport , chce podwyższyć opłaty za przejazd autostradą Kraków-Katowice z 13 do 16 złotych. Posłowie będą chcieli się dowiedzieć, dlaczego resort Cezarego Grabarczyka oraz GDDKiA zgadzają się na podwyżkę oraz co takiego jest w tajnej umowie koncesyjnej. Na interpelacjach się jednak nie kończy. Gotowy projekt obniżający stawki za przejazd autostradą, która jest notorycznie w remoncie już jest, tyle że od kilku tygodni leży w sejmowej zamrażarce i nie trafia pod obrady Sejmu. Szef komisji infrastruktury utrzymuje, że nie można ustawami naruszać umów koncesyjnych: - Jestem o tym przekonany, że wystąpi na drogę prawną o odzyskanie utraconych korzyści - przekonuje Jarosław Żmijan z Platformy Obywatelskiej. Umowa pozostanie tajna Szanse na poznanie jednak tej umowy koncesyjnej są małe. Niejawna część umowy nie może być odkrywana bez zgody obu stron. To Stalexport staje na drodze do ujawnienia dokumentu. Umowa jest bowiem traktowana jako handlowa i firma nie chce ujawniać jej zapisów. Dotychczasowe próby kończyły się fiaskiem. Opłaty rosną, utrudnienia nie znikają Mimo wzrostu opłat za przejazd autostradą, nie znikną utrudnienia na trasie. Pojawią się nawet nowe. Tym razem utrudnienia będą związane z remontem 22 mostów. Pierwsze zaczną się wiosną przyszłego roku, skończą się po trzech latach. Kłopoty będą, ale jak usłyszał reporter radia RMF FM Marcin Buczek, dużo mniejsze niż do tej pory: Mogą to być, albo wyłączenia jednego pasa ruchu, albo też zmniejszenia szerokości pasa ruchu. W przyszłym roku na autostradzie zacznie się także przebudowa systemu odwaniania oraz budowa nowych ekranów akustycznych, m.in. w okolicach Katowic. To dlatego m.in. konieczna jest ta podwyżka. Będzie to już czwarty wzrost opłat od dziewięciu lat, czyli odkąd autostrada płatna istnieje. PODWYŻKI, REMONTY, KORKI - AUTOSTRADA WCIĄŻ SPĘDZA SEN Z POWIEK KIEROWCOM. KLIKNIJ!