Profesor Piotr Laidler, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego ds. Collegium Medicum został posądzony o plagiat. Naukowiec miał skopiować notatki i umieścić je w swoich skryptach dla studentów. O sprawie dowiedział się reporter RMF FM Maciej Grzyb.
O plagiacie profesora poinformowała anonimowa osoba. Doniesienie to trafiło do Komisji Dyscyplinarnej uniwersytetu i samego rektora.
Z informacji reportera RMF FM wynika, że podejrzenie dotyczy dwóch skryptów wydanych: jeden 14 lat temu, drugi w ubiegłym roku. Są to ćwiczenia z chemii dla studentów Wydziału Lekarskiego UJ.
Sprawą plagiatu zajęło się już Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zleciło ono naukowcom ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego sprawdzenie, czy prorektor UJ popełnił plagiat.
Maciej Grzyb
ZOBACZ OŚWIADCZENIE UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO WS. POWYŻSZEGO ARTYKUŁU