Utrudnienia na trasie nr 4 potrwają co najmniej do środy. Wprawdzie - jak donosi reporter RMF - choć jezdnia jest zwężona, to ruch jest umiarkowany i korków nie ma. Jednak zwykle wieczorem na tym odcinku jest bardzo tłoczno i niewykluczone są kilkudziesięciominutowe przestoje. Policjanci w razie problemów polecają objazdy przez Niepołomice i Nową Hutę lub przez Gdów i Wieliczkę.