Przez ostatnie lata w olkuskim magistracie zarejestrowano zaledwie kilka potencjalnie groźnych czworonogów. A w ciągu ostatnich dwóch lat nie zarejestrowano tu ani jednego "agresywnego" czworonoga. Dopiero wiosną 2009 roku mieszkanka Olkusza zarejestrowała w magistracie doga kanaryjskiego. Podobnie jest w innych gminach powiatu olkuskiego. Ile takich psów chodzi po ulicach? Tego nie wie nikt. Właściciele ich nie rejestrują, bo albo nie wiedzą o takim obowiązku, albo mają psy, które wyglądają na rasowe, ale są "mieszańcami". Wtedy obowiązek rejestracji ich nie dotyczy, choć niejednokrotnie mogą być groźniejsze niż ich "rodowodowi" rodzice. Ministerialna lista liczy 11 ras. Niedawno ogłoszono, że ma zostać poszerzona o np. amstaffy, czy dobermany. Listę można poszerzać, ale jak zmusić właścicieli psów, żeby przestrzegali prawa i występowali o wydanie zezwolenia na posiadanie psów? Podobna sytuacja jak w Olkuszu jest w Oświęcimiu, gdzie od wejścia w życie rozporządzenia MSWiA w 1999 roku zarejestrowano 20 psów "ras agresywnych". Ostatni wniosek właściciel takiego czworonoga złożył jednak przed 2 laty. We wniosku właściciele są zobowiązani wskazać sposoby zabezpieczenia przed pogryzieniem osób postronnych przez psy takich ras. Obowiązkowo również powinny być oznakowane. Z 11 ras, które widnieją na liście Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Oświęcimiu rejestrowane były dotąd głównie rottweilery, buldogi amerykańskie czy owczarki kaukaskie. Na ulicach miasta widać, że jest ich na pewno więcej niż wynika to z urzędniczych danych. SYP, BK Zbulwersowała cię ta sprawa? Podyskutuj o tym na forum Pies dotkliwie pogryzł dziecko: Zobacz więcej Pies rzucił się na 10-miesięczną dziewczynkę: Zobacz więcej Groźny finał zabawy: Zobacz więcej