Biznesmen trudni się udzielaniem kredytów pod zastaw. Tydzień temu w domu, w którym zameldowana jest pani Grażyna nowy właściciel wymienił zamki w drzwiach, wymontował okna, zdemolował łazienkę i odciął prąd. Kobieta zgłosiła sprawię na policje. Sprawę zbada prokuratura. - Postępowanie toczy się pod kątem zaistnienia przestępstwa zmuszania do określonego zachowania - mówi Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Za zmuszanie do określonego zachowania grozi kara do 3 lat więzienia. Śledczy planują przesłuchanie biznesmena i świadków. Pani Grażyna razem z dziećmi wróciła do mieszkania. Zgodnie z prawem nowy właściciel może ją wyeksmitować tylko po prawomocnym wyroku sądowym.