Ulica Flory to - jak opowiada warszawski reporter RMF - mała i cicha uliczka tuż obok Parku Łazienkowskiego oraz gmachu Ministerstwa Obrony Narodowej. Stoi tam hotel Klonowa, należący do Kancelarii Prezydenta 3-piętrowy budynek z lat 60. Gdy poznamy zwycięzcę wyborów, kancelaria zaproponuje prezydentowi-elektowi ten hotel jako tymczasową siedzibę aż do czasu zaprzysiężenia. Takie są nieoficjalne informacje z otoczenia Aleksandra Kwaśniewskiego, który chce podobno uniknąć kłopotliwej sytuacji, jaką on sam miał 10 lat temu. Wtedy nowy prezydent nie za bardzo miał się gdzie podziać.